Mam broń "Przyjaciel Laresa". 140dmg, wymagane 95 siły.
Odnoszę wrażenie że broń nie zadaje tyle obrażeń. Nie odczuwam różnicy między biciem z Rębiczerepu(który ma 70dmg) a tego dziadostwa. Paski życia ubywają identycznie a do tego towarzyszy jakiś efekt spowalniania postaci. Tak powinno być :/ ?

wiesz bez kryta w cieniostwora to i laga zabiera tyle samo co ten miecz laresa dopiero z krytem widać różnice, spowolnienia postaci ?? pierwszy raz takie coś słyczę miałem jego broń ale nie mogłem założyć bardzo spowalnia ?

uriziel - to weź i ubierz krzyż przeznaczenia, podobne wymogi siły i ten sam dmg. Jaskinia za wieżą dextera. Ze 3 szkielety, więc 33 zwoje zniszczenia ożywieńca, resztę zombie, które albo mieczem można powycinać, albo wyciągnąć z groty na jakiś długi spacer i ogarnąć opuszczoną lokację

ShowoD - Testowałem na pełzaczu. Spowolnienie jest jak przy przedawkowaniu bagiennego ziela, w praktyce nie da się walczyć. Wyczytałem na TheModders że ze wszystkimi imiennymi broniami ten efekt występuje. No nic, Returning ciągle daje mi do zrozumienia że moje plany na rozwój są nieistotne.

amigodiamantes - Dzięki, wezmę ją sobie, ale i tak trzeba 105 siły co oznacza że muszę wbić 3-4 poziomy, nie wiem jak to zrobię, nie mogąc ubić sporej części zwierzyny, jestem w 2 rozdziale idę do Quahodrona, mam 17lvl  zbroję mistrza zabójcy i kusze 100dmg. Nie chcę zwiększać póki co siły przez tablice roślinki itd. bo nigdy nie zdobędę tyle siły na kolejne kozackie kusze. Poziom trudny...Skrzynie pułapki...